Drapieżnie :)

Prezentuję dwie kosmetyczki uszyte z materiału w panterkę. Przepikowane z cienką otuliną. Podszewka ze złotego atłasu.
Wymiary: 22 x 17,5 cm  i  18,5 x 17,5 cm, zamek brązowy, nici beżowe:

Pozdrawiam  :)

Zdrowych i spokojnych... :)

Świąt dla Wszystkich!!!

Choinka wełniana - zawieszka, z obu stron wygląda podobnie.
Usztywniona wikolem.
Wysokość ok. 20 cm.

Przed usztywnieniem :)

Wszystkiego dobrego!   Pozdrawiam  :)

Gwiazdki i bombki :)

Udzielił mi się świąteczny nastrój, więc wydziergałam trochę ozdób i... właściwie wszystkie już rozdałam. Części nie zdążyłam nawet  sfotografować, więc chwalę się tym, co zarejestrowałam.  W tym roku pierwszy raz robię bombki  :)    

Ozdoby powstają z róznych rodzajów włóczek, moheru i kordonków:

 

 

W odwiedzinach u rodziny lub znajomych także dziergam - podczas tej wizyty powstało 5szt - zdjęcie telefonem, wybaczcie złą jakść

I nasz wspaniały kompan Imbir - dzielnie towarzyszy przy dzierganiu gwiazdek i korzysta z każdej możliwości, by domagać się głaskania i przytulania

Pozdrawiam  :)

Kolorowo :)

Spójrzcie, jakie piękne materiały ostatnio w sklepie zauważyłam. Nie mogłam się oprzeć, od razu uszyłam kosmetyczkę  - i to w dwóch odcieniach!

Rozmiar 23cm x 16cm,
nici żółte,
wiśniowa podszewka  :)

 

 
Pozdrawiam   :)

Len z atłasem :)

Dzisiaj szyciowo. Uszyłam kosmetyczkę z lnu, atłasu i  ocieplacza. Len przepikowałam w skośne paski razem z otuliną.  Na podszewkę wykorzystałam resztki złotego atłasu. Przyznaję, że to połączenie mile mnie zaskoczyło i wygląda bardzo elegancko. Bardzo dumna jestem z zamka - udało mi się go ładnie wszyć. Jest to zamek kryty, jednak nie posiadam odpowiedniej stopki i wszyłam go klasycznie. Uszyta kosmetyczka wyglądała  na nieskończoną , więc ozdobiłam ją atłasową tasiemką w pasującym odcieniu. 

Rozmiar: 26cm x 15cm,
jasnożółte nici:

Pozdrawiam :)

Imbir :)

W tym poważnym dniu mam bardzo radosną wiadomość dla całego wszechświata! Od wczoraj jest z nami Imbir!!!  Imbir to kundelek ze schroniska w Tarnowskich Górach, 3-letni, bardzo lękliwy i przekochany. Adaptacja będzie bardzo długa i wymaga od nas ogromnej cierpliwości, ale jesteśmy gotowi!  Poznajcie Imbira:

Własny kącik chyba przypadł mu do gustu :)

Z ulubionym Panem  ;)

Z ulubioną Panią   ;)

Moi mężczyźni  :)

Pozdrawiam  :)

Kufer i stringi :)

Po długiej przerwie miałam wreszcie okazję coś uszyć na maszynie. Bawiłam się przy tym rewelacyjnie! Wyszło troszke krzywo, eee... tzn. chciałam napisać: bardzo oryginalnie  :)

Już u Nowej Właścicielki, mam nadzieję, że będzie długo służyć  :)
Zapomniałam go zmierzyć...  wysokość kojarzę, że ok. 30cm, ale jak zwykle robiłam wszystko na oko  ;)

 

I do kompletu coś na szydełku: stringi z cieniutkiej włóczki (chyba dzianinowej ?),  szydełko nr 0,7:

Pozdrawiam  :)

Z fioletowym akcentem :)

Wirus dopadł i mnie, w darowanym czasie powstała serwetka z zielonymi koralikami i kwiatami z fioletowego melanżu (zrobione lata temu, czekały w szufladzie na natchnienie).

Kordonek Gemma 12 - 808 ecru, 

Bez wzoru, bardzo niesymetryczna  ;)

Szydełko nr 0,7-0,8mm,

Średnica: 35cm - 41,5cmm:

A z nowych nabytków włóczkowych powstała bransoletka:

wzorek na YouTube

Nici dziewiarskie, 

Szydełko 7mm:

Pozdrawiam  :)

Eden :)

Z moim "charakterkiem" pewnie nie trafię do nieba, ale... tymczasem niebo trafiło do  mnie  :)    :)    :)    !!!

Dziękuję Mirello !!!

Srebrny sweter :)

Prezentuję srebrny sweterek na guziki.  Pomysł zaczerpnęłam z RAVERLY - wzór zmodyfikowałam i dopasowałam na potrzeby nowej wałścicielki. Sweter jest prosty, bez łączeń, robiony prawymi oczkami. Karczek, mankiety i listwy kończące są wykonane rzędami prawymi i lewymi, na przemian.  Włóczka to "Acryl Sport",  100% polyacryl, druty nr 3. Splot jest gęsty, a sweterek bardzo ciepły. Oby dobrze się nosił!

Sesja z nową właścicielką:

lewa strona

 

Pozdrawiam  :)

Zaległości :)

Dłuuugo mnie tu nie było, ale nie był to czas leniwy.  Ciągle na wysokich obrotach, i czasu na wszystko brakuje...

Wzięłam się za nieco większy projekt - jest już blisko ukończenia, ale ze względu na pracę, kursy tak jakoś ciężko dobrnąć do końca (jeszcze nie zdradzę co to będzie):

Będzie także coś mniejszego - to już mega-długo czeka na finisz:

I jeszcze mnogo prezencioli dostałam - muszę się pochwalić, oj będzie się działo :)

Pozdrawiam  :)